Zamojski Oddział Militarno Operacyjny
ASG i nie tylko
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Forum Zamojski Oddział Militarno Operacyjny Strona Główna
->
Scenariusze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
ASG ogólnie
----------------
Info
Start
Sprzęt
Repliki Broni
Z.O.M.O. - Zamojski Oddział Militarno Operacyjny
----------------
Rekrutacja
Ustawki
Organizacja
Scenariusze
Pytania i ankiety
Problemy i prośby
Ogłoszenia newsy na forum itp.
Korespondencja Wojenna
Offtop
Galerie
Survival
Oporządzenie
Zloty
Inne
----------------
Bla bla bla
Forum
Artykuły i dyskusje
Tylko dla ZOMO (patrz Organizacja/Tylko dla ZOMO - grupy)
----------------
Polityka wewnętrzna grupy
Reorganizacja
Manewry i Szkolenia
Ustalenia Rady Gminu
Plany, oporządzenie, zaopatrzenie
Archiwum
Niewypały
Linia Mołotowa
Ankiety
Pokazy
ShoutBox
----------------
taki sobie czacik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kogut
Wysłany: Nie 8:41, 13 Lip 2008
Temat postu:
Do tej wersji będzie inny scenariusz
Mekto
Wysłany: Nie 7:40, 13 Lip 2008
Temat postu:
To może niech partyzantka się broni? Będzie klimatyczniej
BamBam
Wysłany: Nie 7:35, 13 Lip 2008
Temat postu:
No to tym razem jest odwrotnie... Wojsko ma bardziej przewalone
Mekto
Wysłany: Nie 7:16, 13 Lip 2008
Temat postu:
Ale właśnie ten klimat, ten lans "partyzantki" to to że z reguły trzeba kombinować bo ma się mniej ludzi,gorszy sprzęt i większego kaca...
Sariel
Wysłany: Sob 22:26, 12 Lip 2008
Temat postu:
Może to końcówka wyimaginowanej wojny, gdzie partyzantka dobija oddziały nieprzyjaciela?
Mekto
Wysłany: Sob 21:14, 12 Lip 2008
Temat postu:
Ej, ale z reguły partyzantka jest mniej liczna niż armia rządowa/ONZ/hujwieco
Kogut
Wysłany: Sob 17:24, 12 Lip 2008
Temat postu:
strzał w głowę eliminuje, a jak w korpus to będziemy rzucać kostka jak w RPG-ach
Sadze że to by pasowało w kamieniołomach.
nie widziałem jak tam jest więc wzoruje sie na relacjach ze strzelanek
Sariel
Wysłany: Sob 16:35, 12 Lip 2008
Temat postu:
Jak wojskowy dostał po brylach to przy następnym ataku strzela na ślepo
Można by to zrobić. Jakby mieć tak 3 broniących i 10-15 atakujących to może być górka na gwardii..
Kogut
Wysłany: Sob 15:23, 12 Lip 2008
Temat postu: Last man standing
2 ekipy wojsko i partyzantka.
Wojsko jest okopane na wzgórzu. Odcięci od reszty korpusu muszą przetrwać do czasu aż przybędzie pomoc ( ekipa musi przeżyć 3 ataki).
Partyzantka musi za wszelka cenę zabić wszystkich wojskowych.
Uwaga:
partyzantów musi być 2 lub 3 razy więcej niż wojska.
po nieudanym ataku partyzantka ma 5 min na przegrupowanie, naładowanie magazynków, fajkę, browar. Atakują kiedy uznają to za stosowne. (nawet po 15 min ale nie dłużej niż 30min).
Brak snajpera
Wojsko-musi oszczędzać amunicje gdyż są odcięci.
trafiony wojskowy po wygranej obronie wraca do gry, ale w zależności gdzie dostał tak sie zachowuje. (np. noga brak mobilnego przemieszczania się, ręka niemożliwość oburęcznego trzymania broni itp.)
Mogą mieć 1 snajpera
Dowodzenie według stopni w ekipie
Teren: najlepiej wzgórze. teren natarcia partyzantki powinien posiadać minimalną osłonę.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by
Ulf Frisk
and
Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin